sobota, 29 listopada 2008
piątek, 28 listopada 2008
Wychodzę z domu a tu...
..zaczyna kropić. Stoję przez moment i się zastanawiam wracać czy nie wracać. Przestało dosłownie za moment. Idę. Kupuję i wychodzę ze sklepu, w którym zrobiłam zakupy i kilka fotek choinek pięknie przybranych. Rzut oka na niebo i uśmiech. Tęcza! Tęcza listopadowa i nad naszym osiedlem.
Ucieszyłam się jak dziecko.
czwartek, 27 listopada 2008
wtorek, 25 listopada 2008
poniedziałek, 24 listopada 2008
Więcej calorii.
niedziela, 23 listopada 2008
sobota, 22 listopada 2008
piątek, 21 listopada 2008
czwartek, 20 listopada 2008
środa, 19 listopada 2008
wtorek, 18 listopada 2008
niedziela, 16 listopada 2008
Moje dziwactwa.
sobota, 15 listopada 2008
czwartek, 13 listopada 2008
środa, 12 listopada 2008
poniedziałek, 10 listopada 2008
niedziela, 9 listopada 2008
sobota, 8 listopada 2008
Fotka przedstawia ....
piątek, 7 listopada 2008
środa, 5 listopada 2008
wtorek, 4 listopada 2008
Subskrybuj:
Posty (Atom)